rozwińzwiń

Wszystko na darmo

Okładka książki Wszystko na darmo Walter Kempowski
Okładka książki Wszystko na darmo
Walter Kempowski Wydawnictwo: ArtRage Seria: Cymelia powieść historyczna
382 str. 6 godz. 22 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Seria:
Cymelia
Tytuł oryginału:
Alles umsonst
Wydawnictwo:
ArtRage
Data wydania:
2023-09-13
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-13
Data 1. wydania:
2006-01-01
Liczba stron:
382
Czas czytania
6 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367515399
Tłumacz:
Małgorzata Gralińska
Tagi:
literatura niemiecka II wojna światowa faszyzm III Rzesza Niemiecka literatura piękna literatura rozrachunkowa nacjonalizm powieść rozrachunkowa rozrachunek z przeszłością ucieczka Prusy Wschodnie
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
262 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
176
176

Na półkach:

„Wszystko na darmo” Waltera Kempowskiego, przekład Małgorzata Gralińska, Wydawnictwo ArtRage 2023 – Mamy miasteczko Mitkau w Prusach Wschodnich i znajdujący się nieopodal majątek Georgenhof Kathariny i Eberharda von Globigów, a wszystko to zimą 1945. Pan domu pracuje dla armii na froncie włoskim, pani domu nieuważnie zajmuje się domem, do którego zaglądają rozmaici goście. Czas się zbierać, armia Czerwona tuż, tuż. Więc niechętnie i bez przekonania się zbierają, nie wszyscy. Jakoś nie potrafię współczuć bohaterom, którzy tracą wszystkie dobra materialne, tak po trochu, a ostatecznie większość z nich traci i życie. Zima 1945… Co to się działo na wschód i południe i północ od Mitkau? Nie przekonuje mnie (i sądzę, że nie było to zresztą zamiarem autora) ryzykowny i humanitarny gest Kathariny. Za to bardzo interesuje, co zabierają ze sobą bohaterowie, jak zorganizowane są kolejne miasta i wsie, bo to wiele mówi o „niemieckiej duszy” (jeśli w ogóle narody mają jakieś cechy szczególne). I są tu bardzo ładne pakunki (pamiątki historyczne na przykład),ale jest i ta jedna zaginiona srebrna łyżeczka (tak po ludzku). Opuszczony dwór bohaterowie zostawiają wysprzątany – widać, że nie maja takich myśli, że już tu nie wrócą… To wszystko dość zwykli ludzie, czasem bardzo sympatyczni, nie ma tu jakiś psychopatycznych morderców czy katów. Ale nie potrafię w sobie obudzić współczucia. Autor ocala przeszłość, wspomnienia ocalałych (szerzej pisze o tym autorka przekładu w tekście dołączonym do książki). Widzę uniwersalność ludzkich doświadczeń, ale w tym przypadku, cóż, konieczność historyczna. A książkę dobrze się czyta.

„Wszystko na darmo” Waltera Kempowskiego, przekład Małgorzata Gralińska, Wydawnictwo ArtRage 2023 – Mamy miasteczko Mitkau w Prusach Wschodnich i znajdujący się nieopodal majątek Georgenhof Kathariny i Eberharda von Globigów, a wszystko to zimą 1945. Pan domu pracuje dla armii na froncie włoskim, pani domu nieuważnie zajmuje się domem, do którego zaglądają rozmaici goście....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
147
74

Na półkach:

Książka idealnie pasuje swoim stylem i tematyką do filmu "Strefa interesów". Film wybitny, pełen alegorii i dyskretnych aluzji.

Zarówno film, jak i książka "Wszystko na darmo" zmuszają do wyjścia ze strefy komfortu i zastanowienia się nad mechanizmem wypierania niewygodnej prawdy w relacji oprawca/pokrzywdzony.

Książka idealnie pasuje swoim stylem i tematyką do filmu "Strefa interesów". Film wybitny, pełen alegorii i dyskretnych aluzji.

Zarówno film, jak i książka "Wszystko na darmo" zmuszają do wyjścia ze strefy komfortu i zastanowienia się nad mechanizmem wypierania niewygodnej prawdy w relacji oprawca/pokrzywdzony.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
352
155

Na półkach:

Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, kiedy o książce dowiedziałem się nieco przypadkiem. Słuchając audycji radiowej. Autorzy o powieści Waltera Kempowskiego wypowiadali się pozytywnie. Zdecydowałem się więc na lekturę. I nie żałuję, ponieważ przeczytałem jedną z ciekawszych książek historycznych. Tak, jak wskazano w opisie, akcja „Wszystko na darmo” rozgrywa w fikcyjnej miejscowości położonej w Prusach Wschodnich, w dworku należącym do niemieckiego oficera. Pełni on służbę we Włoszech. Na miejscu pozostała jego żona, syn i kuzynka. Jest też trójka osób (w tym polski jeniec),którzy mają pomagać w prowadzeniu domu. W pewnym momencie, przez wspomniany dworek, zaczynają przewijać się różne postaci, które – jak rozumiem – mają symbolizować ludność przebywającą wtedy w Prusach Wschodnich. Przy tej okazji mamy też sposobność poznać ich podejście do otaczającej rzeczywistości. Począwszy od ciągłej wiary w zwycięstwo nad Rosjanami, a skończywszy na sugestiach, że lepiej ukryć wszystko to, co ma związek z przywódcami hitlerowskich Niemiec. Przyznam się, że jest to ciekawy pomysł, który podnosi wartość powieści. Chcę jednak zwrócić uwagę na inny aspekt. Mam na myśli ogólne zachowanie postaci występujących w książce. Dla mnie robią oni wrażenie nieco oderwanych od rzeczywistości. Niby wiedzą co się dzieje, ale chyba nie do końca. Zdają sobie sprawę, że powinni uciekać przed Armią Czerwoną, ale chyba nie bardzo wiedzą co jest przyczyną takiego zachowania jej żołnierzy. Jest też kwestia zbrodni hitlerowskich. Zupełnie nieobecna np. w rozmowach bohaterów. A przecież mamy wątek cudzoziemskich (przymusowych ?) robotników. I teraz można zadać sobie pytanie: czy ludność Prus Wschodnich była tak „zaczadzona” propagandą, czy też po prostu pewne kwestie wypierała. I pojawia się też pytanie do samego Waltera Kempowskiego. Czy pisząc w ten sposób napisał prawdę o swoich rodakach, czy też chciał ich nieco „wybielić”. Ja na te pytania odpowiedzi w książce nie znalazłem.
Mimo pewnych wad, warto moim zdaniem sięgnąć po „Wszystko na darmo”. Książka opisuje epizod, który mimo wszystko w jakimś stopniu dotyczy też naszej historii. Jest więc okazja poznać inną perspektywę tych wydarzeń.

Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, kiedy o książce dowiedziałem się nieco przypadkiem. Słuchając audycji radiowej. Autorzy o powieści Waltera Kempowskiego wypowiadali się pozytywnie. Zdecydowałem się więc na lekturę. I nie żałuję, ponieważ przeczytałem jedną z ciekawszych książek historycznych. Tak, jak wskazano w opisie, akcja „Wszystko na darmo” rozgrywa w fikcyjnej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
388
92

Na półkach:

Ta książka to dowód na to, że literatura potrafi przekazać coś, czego nigdy nie będą potrafili zilustrować historycy. To wielka powieść historyczna, a skomponowanie wiarygodnej powieści historycznej sześćdziesiąt lat po opisywanych wydarzeniach, kiedy pamięć o nich zaczyna się zacierać, ale żyją jeszcze świadkowie, to niezwykłe wyzwanie. Z jednej strony poruszamy się po nieznanym terytorium, a z drugiej każdy fałsz zostanie rozpoznany.

Najbardziej zachwycił mnie w tej powieści jej nieoceniający i zdystansowany ton, a przecież w obliczu wydarzeń niezwykle ciężko musiało być go zachować. Jednocześnie to właśnie ten dystans jest najbardziej bezlitosny, bo obserwujemy ogłupione nacjonalistyczną propagandą społeczeństwo w apoteozie własnego szaleństwa. Dostajemy to szaleństwo podane na zimno, co niektórym czytelnikom może się nie spodobać, ale moim zdaniem jest to jedna z tych potraw, które najlepiej smakują na zimno.

Kempowskiemu udało się osiągnąć bardzo ciężki i złożony cel. Opisał niemieckie, pruskie cierpienie, a zarazem ustrzegł siebie i czytelników od popadnięcia w użalanie się nad sobą. Dzięki umiejętnie skomponowanym elementom fabuły nie mamy okazji zapomnieć, że jest to społeczeństwo do cna zepsute i skażone nazizmem.

Książkę czytałem po niemiecku i jedyne, co mnie w niej irytowało, to imię Polaka, które w oryginale brzmiało Wladimir. Pewnie Kempowski miał jakiś powód, żeby Polaka tak nazwać, bo ciężko o pisarza z większą wiedzą i lepszym "researchem" od niego. Może tak tłumaczono na niemiecki polskiego Włodzimierza w III Rzeszy. Może tak ochrzciły go Ukrainki.

Ta książka to dowód na to, że literatura potrafi przekazać coś, czego nigdy nie będą potrafili zilustrować historycy. To wielka powieść historyczna, a skomponowanie wiarygodnej powieści historycznej sześćdziesiąt lat po opisywanych wydarzeniach, kiedy pamięć o nich zaczyna się zacierać, ale żyją jeszcze świadkowie, to niezwykłe wyzwanie. Z jednej strony poruszamy się po...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
32
20

Na półkach:

Wspaniale opowiedziana historia zbudowana ze strzępków i różnych punktów widzenia. Czytelnik sam ma okazję uzupełnić puste miejsca między fragmentami, a jeśli interesuje się historią drugiej wojny światowej, tym lepiej. Niedopowiedzenia, skróty, temat Żydów, który jest przez bohaterów tylko napomknięty i zaraz wyparty przez inne, donosicielstwo, strach, niepewność, ogrom wspomnień, utarte slogany nazistowskie, a przy tym losy zwykłych ludzi wplątanych w historię. I jest to perspektywa, jaką lubię - opowiadanie historii poprzez losy pojedynczych osób. Wielka literatura. Czekam na tłumaczenie innych książek Kempowskiego, w tym monumentalnych "Echolot", a co!

Wspaniale opowiedziana historia zbudowana ze strzępków i różnych punktów widzenia. Czytelnik sam ma okazję uzupełnić puste miejsca między fragmentami, a jeśli interesuje się historią drugiej wojny światowej, tym lepiej. Niedopowiedzenia, skróty, temat Żydów, który jest przez bohaterów tylko napomknięty i zaraz wyparty przez inne, donosicielstwo, strach, niepewność, ogrom...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
64
22

Na półkach:

Nie rozumiem zachwytów nad tym dziełem. Przebrnąłem przez 50 stron z wielkim trudem. Nudna narracja, totalnie nie wzbudzająca żadnych emocji, kompletnie nieciekawe wydarzenia i opisy.

Nie rozumiem zachwytów nad tym dziełem. Przebrnąłem przez 50 stron z wielkim trudem. Nudna narracja, totalnie nie wzbudzająca żadnych emocji, kompletnie nieciekawe wydarzenia i opisy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
651
75

Na półkach: ,

Kempowski_koniec świata wschodnioprusaków

"bez nieobecnych nie byłoby niczego/bez zbiegłych nic stałego/bez zapomnianych nic pewnego"
Znikli, H.M. Enzenberger

Gdzieś za Mławą, Przasnyszem, Myszyńcem i Kolnem był kiedyś „inny świat”( w sumie nie daleko). Mieszkali w nim (wschodnio)Prusacy, kiedy oni mieli toalety i ceglane domy, my mieszkaliśmy w chatach i chodziliśmy za potrzebą za stodołę. Taka bliższa Hameryka, gdzie Kurpie chodzili latem na żniwa, a ich baby na służbę.
Na Wikipedii resztki tej krainy można poznać po niemieckiej alternatywnej nazwie miejscowości. Mosty w Stańczykach stanowią relikt tej upadłej cywilizacji świadczący o jej niegdysiejszej potędze. Nazwiska Kanta, Herdera czy Hilberta, było nie było, wschodnioprusaków, są na trwałe wpisane w cywilizację światową.
Prusy Wschodnie były częścią tego, co zwiemy „Ziemiami Odzyskanymi”. Jedni mówią w tym kontekście o„Odrzanii”, drudzy o „Poniemieckim”, inni mówią „Mein Gott, jak pięknie”. Pozostały całe miasta, krajobrazy, drzewa i opowieści, które wyemigrowały jednak do RFN-u, wraz z ich „archiwistami”. Powoli schodzi z nas jako wspólnoty, nienawiść do wszystkiego, co niemieckie, i zaczynamy odkrywać Atlantydę, na której zamieszkaliśmy. Polski świat zna Wiecherta i Lenza, a przede wszystkim Grassa, teraz czas poznać Kempowskiego.
Między kroniką, a historią
Zgodnie z mądrością ludową, nawet fakty mogą przemówić. Zdaje się, że takie credo leżało u podstaw projektu echosondy w historię Kempowskiego. Autor woli powtórzyć dwa razy fakt niż coś wymyślić, uzupełnić historię. Powieść jest poszatkowana na takie małe fakty z życia pojedynczych ludzi (nie narodów!),przebywających lub odwiedzających podupadły dworek, gdzieś w Prusach Wschodnich. Jak podkreśla tłumaczka w powieści dostajemy również cząstki kultury niemieckiej, zwłaszcza w dialogach i myślach autorów, którzy nieustannie coś nucą lub cytują. Jest to może zabieg trochę sztuczny, ale taka teatralizacja apokalipsy pogłębia napięcie związane z „czekaniem na barbarzyńców”. Bo świat Niemców zbudowany jest jasno: my, obrońcy wielkiej cywilizacji kontra podludzie ze wschodu i reszty świata. Specjalną rolę pełnią tutaj Rosjanie jako istoty z ostatnich kręgów piekielnych.
Powieść pokazuje również słynną „niewiedzę” zwykłych Niemców o zbrodniach na żydach i na Wschodzie. Co najwyżej jakaś lepiej poinformowana postać powie „też nie byliśmy święci”. Prowincja zdaje się, heil Hitler, do końca stać w przekonaniu słuszności moralnej swojej patrii. Machina nazistowskich Niemiec stawiała ludzi jako „trybiki”, które miały słuchać się góry i nie dociekać zbytnio kim są jeńcy wojenni pracujący nieopodal (niewolnikami),czemu żydzi zniknęli i dlaczego ludzie z Polski, czy Ukrainy patrzą na nas krzywo.
Jednak Kempowski nie jest taki toporny jak recenzent, próbujący złapać jakieś abstrakcje. Kempowski, ów echosondyta historii opowiada historię jednostek, a nie milionów ofiar. Wierzy niczym fizycy kwantowi, że prawo historii jak prawa fizyki newtonowskiej, załamują się na poziomie mikro i tutaj mamy bezład, gdzie wszystko jest możliwe i „to nie jest takie proste” (jak mówi cioteczka ze Śląska: Es ist alles nicht so einfach!).
Koniec świata wschodnioprusaków- krótka nota o pewnym eseju socjologa niemieckiego_zamiast zakończenia
W jednej z lektur tannerowskich (The End of “German Culture”),Wolf Lepenies pisał o końcu „kultury niemieckiej”. Ten termin odnosi się do niemieckiej sonderweg, pewnego kodu kulturowego, który przechodził ponad granicami i miał swój udział w tworzeniu się m.in. duszy polskiej (Mickiewicz via Hegel). Żyliśmy w cieniu wielkiej góry, która z hukiem upadła w 1945 roku i nie podniosła się do swej wysokości, mimo wszystkich strachów, do dzisiaj. Koniec ery kultury niemieckiej widzi socjolog w większej popularności postaci Mefista nad Faustem (Niemcy stali się bardziej praktyczni). Jak przypomina Lepenies, jeszcze na początku XX wieku Dewey mógł definiować Niemcy jako kraj, gdzie każdy wojak szuka praktycznych rad w filozofii. W Niemczech nie ma już ani wojaków, a filozofia jest jedynie jedną z dziedzin wiedzy. Jednym z przejawów tego ducha był fakt, że samo cieszenie się życiem nie wystarczy. To, co łączy cioteczkę, czy Drygalskiego-faszystę to znajdowanie sensu życia w narodzie, czy w pracy. Moralizacja wszystkiego, pisał Lepenies, prowadziła do postawy „wszystko albo nic”. W takiej atmosferze nie da się cieszyć życiem, ani uprawiać demokratycznej polityki, bo stajesz się czymś brudnym, nierobem, zdrajcą, a w najgorszym wypadku „żydem”. Wiemy, że ta „atmosfera” nie była „wyjątkowa” i tylko „niemiecka”, i bliżej jej było w pewnym momencie do zbiorowej choroby umysłowej.

Lekturki:
Wschodniopruskość: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/22816/wschodniopruskosc
Poniemieckie: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4898733/poniemieckie
Odrzania: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5079849/odrzania-podroz-po-ziemiach-odzyska...
Mein Gott: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5052927/mein-gott-jak-pieknie
Wiechert: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5081475/dzieci-jerominow
Lenz: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/191175/muzeum-ziemi-ojczystej
Sebald: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5017567/wojna-powietrzna-i-literatura
Pisali:
https://www.tygodnikpowszechny.pl/walter-kempowski-wielki-pisarz-w-polsce-nieznany-184600?gad_source=1&gclid=CjwKCAjw65-zBhBkEiwAjrqRMOJ8AWLnl69eBfE8qJQwrLVne7ywUIhtK4y7i6VBC9OF4iLPdWQvIhoCpZkQAvD_BwE
https://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/kinga-dunin-czyta/wszystko-na-darmo-walter-kempowski/

Mówili:
Tłumaczka: https://www.youtube.com/watch?v=y4ggj3bC34M
Reżyserka: https://raportostanieswiata.pl/odcinki/raport-o-ksiazkach-27-maja-2024/

Kempowski_koniec świata wschodnioprusaków

"bez nieobecnych nie byłoby niczego/bez zbiegłych nic stałego/bez zapomnianych nic pewnego"
Znikli, H.M. Enzenberger

Gdzieś za Mławą, Przasnyszem, Myszyńcem i Kolnem był kiedyś „inny świat”( w sumie nie daleko). Mieszkali w nim (wschodnio)Prusacy, kiedy oni mieli toalety i ceglane domy, my mieszkaliśmy w chatach i chodziliśmy za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
360
147

Na półkach:

Takie 7,5 . Z czasem męczy rwana narracja.

Takie 7,5 . Z czasem męczy rwana narracja.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1773
901

Na półkach:

Na wstępie, jak zwykle w przypadku ArtRage'u kilka słów zachwytu nad wydaniem. Ta prostota, dobry smak, wyjątkowość okładki i fontów budzą moje wielkie uznanie. Brawo!

Wracając do powieści. Porwała mnie od pierwszych stron: niesamowita wręcz umiejętność tworzenia atmosfery, wprowadzanie osoby czytającej w nastrój schyłku, niepokoju, a zarazem biernego oczekiwania na nieznane i nieuchronne - cóż to jest za umiejętność! Od pierwszych stron odczuwa się zimę roku 1945 - chłód fizyczny i emocjonalny, pewnego rodzaju obojętność i nieprzychylność, strach, a jednocześnie rezygnację. Znakomite wprowadzenie, porażające wręcz autentycznością i obrazowością przeżyć.

Przenosimy się do Prus Wschodnich, do Georgenhof, dworku rodziny von Globing. Pan domu, nazistowski oficer, od dawna przebywa na terenach okupowanych, ma szczęście - trafił do Włoch. Katharina, jego żona to piękna samotniczka. Najlepiej czuje się wśród książek w swoim buduarze. Jest też Peter - nastoletni syn, który chroniony przez matkę przed ideologią spędza cały czas w domu, tylko z okna obserwuje działania hitlerjugend. Jedyna osoba twardo stąpająca po ziemi to cioteczka - uciekinierka z terenów zagrożonych przejęciem przez Sowietów.

Czas straszny, los niepewny, a przez odosobniony dwór przetacza się wciąż i wciąż wędrówka ludów. Co prawda pojedyncze osobniki, ale za to jakie! Nazistowska skrzypaczka oddana ślepo idei Fuhrera, towarzyszący jej jednoręki żołnierski pianista. Jest też fałszerz dokumentów, przybywa też Żyd, nadbałtycki baron. Każdy z nich pozbawiony dawnego życia, odarty z wrażliwości, z wyostrzonymi zmysłami, zezwierzęceniem. Każdy oczekujący wsparcia, pomocy, strawy, pocieszenia.

Kempowski stawia przed czytającymi pytanie o karę, która rozlewa się na cały naród. Odwrócenie ról, oprawcy w rolach ofiar - odwrót wojsk, tułaczka, pozbawianie domów, ucieczki, obozy przejściowe, głód, zagrożenie życia, niepewność losu.

Czy da się oszacować uwikłanie włodarzy miast, miasteczek, elity: zarówno mieszczan, jak i ziemian w budowanie potęgi nazizmu? A wszystko to w niespiesznym, bardzo przytłumionym tonie, który wbrew pozorom głośniejszy jest niż krzyk.

Znakomita literatura.

Na wstępie, jak zwykle w przypadku ArtRage'u kilka słów zachwytu nad wydaniem. Ta prostota, dobry smak, wyjątkowość okładki i fontów budzą moje wielkie uznanie. Brawo!

Wracając do powieści. Porwała mnie od pierwszych stron: niesamowita wręcz umiejętność tworzenia atmosfery, wprowadzanie osoby czytającej w nastrój schyłku, niepokoju, a zarazem biernego oczekiwania na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3240
1526

Na półkach:

Temat II wojny światowej z perspektywy ludności niemieckiej nie jest już obecnie taki mało znany czy nietypowy - sama chętnie po takie książki sięgam, z niedawno czytanych dość wspomnieć "Toń", Ishbel Szatrawskiej. "Wszystko na darmo" rozgrywa się również na tamtych terenach, a autor ukazuje życie rodziny tzw. pruskich Junkrów u schyłku wojny. Bardzo oryginalny jest to obraz, gdyż czujemy się, jakby ta wojna była gdzieś tam, daleko i niewiele von Globigów obchodziła. Codzienne życie tej rodziny toczy się zwykłym, spokojnym rytmem i wygląda na sielankę. Na mnie robiło to wrażenie niemal parodii dramatycznych historii z czasów wojennych. Niemiecki czarny humor? Ci ludzie wydają się żyć w jakiejś bańce, do której w ogóle nie dochodzi, co dzieje się na świecie. Naiwni jak dzieci? Nie wiedzą, lub raczej nie chcą wiedzieć.

Trudno nie zwrócić uwagę na oryginalny styl autora, tworzącego z różnych sytuacji oraz głosów postaci taki kolaż… Pisarz pochyla się nad drobiazgami: a to opisuje wnętrza dworku, a to banalne codzienne sytuacje. Narracja ta jest lekka, ale i chłodna, zdystansowana, żadnych zbędnych emocji, stanowi po prostu niemal reporterską relację, której znaczenie i emocje musi sobie dopowiedzieć sam czytelnik.
Problem z tą powieścią jest taki, że może ona zostać odebrana jako próba przedstawienia Niemców (tu: niemieckiego ziemiaństwa, żyjącego wprawdzie z dala od Berlina) jako ofiar hitleryzmu. Nikomu niewadzący, wcale nie popierający reżimu, nie mający żadnych złych intencji. Chcą tylko żyć jak zawsze. Tak samo ucierpieli wskutek wojny, jak inni. Przyznam, że sama w pewnym momencie miałam taką myśl. Tego typu "oskarżenia" są zresztą dość typowe przy takiej tematyce - dotknęły nawet Guntera Grassa. Tymczasem autor, uważny, jak się okazuje kronikarz tamtych czasów, ukazuje raczej banalność zła i moralny upadek niemieckiej klasy średniej, która była najgorliwszymi poplecznikami Hitlera, w osobach nauczycieli, urzędników, lekarzy, wykonujących rozkazy i egzekwujących przepisy, by potem "nie mieć sobie nic do zarzucenia".

Temat II wojny światowej z perspektywy ludności niemieckiej nie jest już obecnie taki mało znany czy nietypowy - sama chętnie po takie książki sięgam, z niedawno czytanych dość wspomnieć "Toń", Ishbel Szatrawskiej. "Wszystko na darmo" rozgrywa się również na tamtych terenach, a autor ukazuje życie rodziny tzw. pruskich Junkrów u schyłku wojny. Bardzo oryginalny jest to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 699
  • 295
  • 49
  • 23
  • 20
  • 14
  • 7
  • 6
  • 6
  • 5

Cytaty

Walter Kempowski Wszystko na darmo Zobacz więcej
Walter Kempowski Wszystko na darmo Zobacz więcej
Walter Kempowski Wszystko na darmo Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także